Zdarzyło mi się już pisać o zagłówkach (tu, tu, tu, tu i tu ;) )- uważam, że są bardzo praktyczne i potrafią nadać charakter pomieszczeniu. Jeśli zastanawiacie się, czy montować takie coś u siebie - w sypialni, pokoju dzieci czy gościnnym - zawsze odpowiem, że tak; i to spokojnie we wszystkich tych pomieszczeniach.
Tym razem przedstawiam zagłówek w sam raz do dziecięcego pokoju, energetyczny, graficzny i oczywiście do samodzielnego wykonania:
Potrzebne:
- perforowane płyty pilśniowe o rozmiarze dobranym do wielkości łóżka;
- lakierowane listwy MDF (do obramowania całości);
- farba akrylowa granatowa, czerwona i biała;
- taśma malarska, pędzel;
- kołki i wkręty do montażu, klej lub akryl do zamocowania listew.
Wykonanie:
Płyty zamocować na ścianie pilnując pionów i poziomu. Zmierzyć i przyciąć listwy na obramowanie.
Płyty pomalować 2x granatową farbą (pędzel powinien być dość suchy, żeby nie zakleić otworów płyty).
Po wyschnięciu domalować czerwone pasy, kierując się dziurkowaniem płyty. Nałożyć 2 warstwy farby i znów odczekać, aż całość wyschnie. Dobrą taśmą malarską wyznaczyć miejsca do pomalowania na biało, nałożyć 2-3 warstwy farby. Dokleić wokół płyt przycięte listwy MDF.
Pełny tutorial ze zdjęciami krok po kroku z wykonania zagłówka do obejrzenia tutaj.
Dzięki dziurkom można na zagłówku montować koszyczki, półki czy lampki bez dodatkowego ingerowania w płaszczyznę ściany.
foto&tutorial: Our Fifth House
Lubię zagłówki w łóżkach https://senpo.pl/lozka/ ale chyba nie aż tak mocno stylizowany. Zresztą jeśli cały pokój byłby zrobiony w tej tonacji to na pewno może się co niektórym osobom podobać.
OdpowiedzUsuń