Nie ma Wielkanocy bez czekoladowych jaj, prawda?
Pokażę Wam co zrobić, żeby je trochę odmienić. Tym razem możliwe, że będzie to 'zrób to sam' kombinowane i trochę na siłę, ale myślę, że można przez to uzyskać niecodzienny i zaskakujący efekt - a to się przecież liczy.
Potrzebne:
- czekoladowe jaja
- groszki, m&msy, lentilki, posypka cukrowa
- czekolada mleczna i miska do jej rozpuszczeni
- nóż, łyżka
- opakowanie po jajkach
Wykonanie:
Czekoladowe jajka obieramy ze sreberek i ostrożnie, w miarę równo odcinamy czubki (trzeba pilnować, które części stanowią całość). Układamy je w papierowym pojemniku na jajka i napełniamy mieszanką groszków, lentilków i innych słodyczy do 3/4 wysokości. W miseczce roztapiamy czekoladę (w mikrofali lub kąpieli wodnej) i po kolei sklejamy wcześniej rozcięte skorupki. Zostawiamy do zastygnięcia.
Nie wiem, czy samej będzie mi się chciało bawić w nadziewanie jaj, ale te jajka z niespodzianką będą na pewno wielką frajdą dla maluchów.
foto & idea: brit&co
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz