Co prawda teraz, w marcu, staram się mieć w wazonie raczej świeże kwiaty, ale dla tych, którzy wolą nie martwić się o zmianę wody i nowy bukiet co kilka dni mam inną wiosenną propozycję:
Potrzebne:
- suche gałęzie
- kolorowe pomponiki - wełniane, filcowe lub z tworzywa
- klej
Wykonanie:
Gałęzie włożyć do wazonu, ułożyć kompozycję. Przykleić pomponiki.
foto&idea: wayaiulandia
Oj, gdybym tylko nie miała kotów... :)
OdpowiedzUsuńEfekt świetny!
no tak..
OdpowiedzUsuńChyba, że skusisz się na gałęzie podwieszane, poza zasięgiem puchatych łapek ;)
Pozdrawiam!
no to zabieram się za robienie pomponików ;)
OdpowiedzUsuńSkąd ja teraz wezmę włóczkę? Chętnie zrobiłabym pomponiki, nawet w jednym kolorze, tym bardziej, że od wczoraj na stole w wazonie postawiłam kompozycję z gałązek wierzby i wydmuszkowych pisanek...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
Pozdrawiam,
Kasia Rajczakowska
P. S. Szybki sposób na pomponiki? Przygotowywać je na... widelcu! ;)
swietny pomysl:)
OdpowiedzUsuńWidelec rządzi! :D
OdpowiedzUsuń