Niepotrzebne słoiki czy butelki można wykorzystać jako letnie tarasowe świeczniki. W niektóre słoje wystarczy po prostu wstawić teelighta, zawiązując na górnej krawędzi wstążkę czy kawałek rafii, albo oplatając kawałkiem drutu z pętlą do powieszenia całości na gałęzi czy belce pergoli.
Dobrze jest dobrać słoje jednego kształtu czy wysokości i jednakowo je przyozdobić. Co jednak, kiedy w słoikach świeża konfitura, a my mamy do wykorzystania tylko kilka butelek po białym winie?
Wtedy należy się zabrać za cięcie szkła.
Porzebujemy:
butelki, sznurek, zmywacz do paznokci, zapałki, papier ścierny i zlew pełen lodowatej wody.
Odmierzamy miejsce cięcia i zaznaczamy markerem. Owijamy w tym miejscu kilkakrotnie sznurkiem, który mocno zawiazujemy obcinając końce. Potem delikatnie zsuwamy sznurek i po nasączeniu acetonem nakładamy z powrotem na butelkę. Należy pilnować równego ułożenia sznurka, bo szkło pęknie dokładnie w tym miejscu.
Teraz ostrożnie należy podpalić sznurek i obracając butelkę dopilnować, żeby płomień zajął dokładnie całość. Obracać tak około 20 sekund, po czym wrzucić butelkę do wody. Krawędzie pęknięcia ostrożnie oszlifować papierem ściernym.
film instruktażowy do obejrzenia tu.
foto: craftyscrappyhappy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz