Proste, drewniane klocki.
Nieskomplikowane kształty. Naturalny materiał. Pole popisu dla wyobraźni.
Te najprostsze, niemalowane, bez naklejek bardzo trudno dostać nawet przez internet (wiem, bo szukam cały czas surowych, niemalowanych i nieoklejonych sześcianów). Nie pozostaje nic innego jak wykroić je samemu lub wykorzystać drewniane ścinki pozostałe z remontu czy budowy. Po oszlifowaniu i zabezpieczeniu bezbarwnym lakierem na pewno staną się jedną z ulubionych zabawek w domu.
A jeśli dodatkowo wykończy się je farbą do tablic - mamy zabawkę prosto ze Skandynawii.
Potrzebne:
- surowe drewniane klocki różnych kształtów;
- bezbarwny lakier (bezpieczny dla dzieci);
- farba do tablic.
Wykonanie:
- klocki oszlifować, najlepiej kilkukrotnie różnymi grubościami papieru ściernego, aż będą całkiem gładkie;
- pomalować bezbarwnym lakierem, odstawić do wyschnięcia;
- wybrane płaszczyzny dwukrotnie pomalować farbą do tablic (z odpowiednią przerwą na schnięcie).
Foto: hellobee
Takie proste, a takie pomysłowe:)
OdpowiedzUsuń